 Home
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Asiurek
Members
|
 Wysłany:
Pon 14:25, 26 Kwi 2010 |
 |
|
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: K
|
Poschizowałam.. miałam dostac te ksiazke na urodziny.. i teraz nie wiem czy chce.. moze poczekam do kolejnych urodzin.. ksiazka o Eve w ciazy bylaby konkretniejsza, teraz tak mi sie wydaje..  Skoro ta jest taka.. niedostatecznie przepelniona Roarke'iem 
Post został pochwalony 1 raz |
|
|
|
|
 |
Gabriela
Members
|
|
Wysłany:
Wto 17:57, 27 Kwi 2010 |
|
|
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: K
|
| Patrycja87 napisał: | zaczyna mi brakować zmian w życiu samej Eve.
Tak, wiem - im później pojawi sie w jej życiu dziecko, tym lepiej, bo szkoda byłoby przedwcześnie zakończyć serię, ale kto powiedział, że dokładnie tak ma być? Autorka mogłaby przecież pomyśleć o urozmaiceniu życia głównych bohaterów innymi sposobami. Bo w chwili obecnej, najciekawszym wątkiem kolejnych powieści wydają się być same morderstwa - małżeństwo Eve i Roarke'a wyraźnie schodzi na drugi plan  |
Ja jestem bardzo makabryczna i nie obraziłabym się, by jednemu z nich zdarzył się poważny wypadek, był w śpiączce, potrzebował przeszczepu, takie tam pierdoły. To dopiero czytałybyśmy z zapartym tchem 
Post został pochwalony 1 raz |
|
|
|
paulina;)
Members
|
|
Wysłany:
Śro 16:08, 28 Kwi 2010 |
|
|
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krokowa
Płeć: K
|
Tak, jestem w 100% za Jednak wolę, żeby to Eve była w ciężkim stanie czy coś takiego
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Miss In Death
Members
|
|
Wysłany:
Śro 17:17, 28 Kwi 2010 |
|
|
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Śląska
Płeć: K
|
| Gabriela napisał: | | Patrycja87 napisał: | zaczyna mi brakować zmian w życiu samej Eve.
Tak, wiem - im później pojawi sie w jej życiu dziecko, tym lepiej, bo szkoda byłoby przedwcześnie zakończyć serię, ale kto powiedział, że dokładnie tak ma być? Autorka mogłaby przecież pomyśleć o urozmaiceniu życia głównych bohaterów innymi sposobami. Bo w chwili obecnej, najciekawszym wątkiem kolejnych powieści wydają się być same morderstwa - małżeństwo Eve i Roarke'a wyraźnie schodzi na drugi plan |
Ja jestem bardzo makabryczna i nie obraziłabym się, by jednemu z nich zdarzył się poważny wypadek, był w śpiączce, potrzebował przeszczepu, takie tam pierdoły. To dopiero czytałybyśmy z zapartym tchem |
jesteście genialne
ale faktycznie ja już od paru części też po cichu liczę na coś takiego 
na stronie indeath.net przeczytałam parę opowiadań fanów m. in. o ciąży, porwaniach, śpiączkach, tragicznych wypadkach... i to dopiero mi narobiło smaczku na przyszłe książki..
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Gabriela
Members
|
|
Wysłany:
Śro 19:32, 28 Kwi 2010 |
|
|
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: K
|
| paulina;) napisał: | | Tak, jestem w 100% za Jednak wolę, żeby to Eve była w ciężkim stanie czy coś takiego |
Ja jakoś wolałabym Roarke'a w roli "ofiary". Eve wyraża tak mało uczuć, jest sztywna (dla ogółu ;D ), więc to byłby dla niej chrzest bojowy. Np. pod samochód Roarke'a zostaje podłożona bomba, a Eve współpracuje z Baxterem (bo ona nie może prowadzić śledztwa, gdy poszkodowanym jest jej mąż i jego szofer-trup). I go męczy.
Czy ja jestem nienormalna? 
A indeath.net przeczytam po maturach, bo jak się wciągnę, tak koniec.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gabriela dnia Śro 19:33, 28 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Miss In Death
Members
|
|
Wysłany:
Śro 22:02, 28 Kwi 2010 |
|
|
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Śląska
Płeć: K
|
nienormalna, normalna..., jesteś po prostu jedną z nas
no ja też powinnam zaglądać na fora po maturach a nie buszować po necie w nocy 
ale do matury jeszcze ile? - całe 5 dni 
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Lavenda
Members
|
|
Wysłany:
Pią 10:01, 30 Kwi 2010 |
|
|
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: K
|
No ładnie, żeście mi też narobiły smaku!
Poproszę jakiegoś linka do tych fików Też mogę być nienormalna... ^^
A może zaczniemy tłumaczyć te opowiadanka, do działu z fanfikami? Ktoś sie już deklarował, a potem przycichło ^^
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
karolajn19
Members
|
|
Wysłany:
Pią 11:08, 30 Kwi 2010 |
|
|
Dołączył: 29 Kwi 2010
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: OpocznO / Kielce
Płeć: K
|
hmm. tłumaczenie tych opowiadań mogłoby być super. ale chciałabym zeby ktos podał linka do tych ff. może wypaliłby ten pomysł.
zauważyłam że każda z Was ma cichą nadzieję czytając każdą część, że w końcu coś się komuś stanie. ok. widocznie nie jestem sama z tym "problemem"
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Miss In Death
Members
|
|
Wysłany:
Pią 15:30, 30 Kwi 2010 |
|
|
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Śląska
Płeć: K
|
[link widoczny dla zalogowanych]
miłego czytania
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
karolajn19
Members
|
|
Wysłany:
Sob 10:00, 01 Maj 2010 |
|
|
Dołączył: 29 Kwi 2010
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: OpocznO / Kielce
Płeć: K
|
ok. czytałam że do tłumaczenia ktoś się już deklarował więc można zacząć prace nad tłumaczeniem. myślałam już kiedyś nad rozpoczęciem takiego przedsięwzięcia bo chciałam poćwiczyć angielski.
aaa i jak coś to po maturach bo na razie nie bardzo mam czas. ;/
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Miss In Death
Members
|
|
Wysłany:
Sob 12:53, 01 Maj 2010 |
|
|
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Śląska
Płeć: K
|
chętnie pomogę
tylko też niestety po maturach
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Lavenda
Members
|
|
Wysłany:
Pon 21:59, 03 Maj 2010 |
|
|
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: K
|
Dzięki Miss
Spróbuję się zmierzyć z tłumaczeniem, ale że bywa z czasem różnie, to nie ustalam sobie terminu
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Gabriela
Members
|
|
Wysłany:
Śro 10:20, 19 Maj 2010 |
|
|
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: K
|
| Patrycja87 napisał: |
Tak, wiem - im później pojawi sie w jej życiu dziecko, tym lepiej, bo szkoda byłoby przedwcześnie zakończyć serię |
Dziecku stanowczo NIE! Nigdy. Dziecko to ZŁO  Już prędzej niech Mavis ma drugie, lub nawet Peabody, ale nie Eve, absolutnie nie Eve.
Tak w ogóle to skończyłam Śmierć cię zbawi - bardzo mi się podoba Nawet to "ta-ak" tak bardzo mi nie przeszkadzało, w końcu byłam uprzedzona. Podoba mi się intryga, a i owszem, poczytałoby się z chęcią o samym małżeństwie, ale trzeba się cieszyć z tego, co się ma
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Patrycja87
Members
|
|
Wysłany:
Śro 11:40, 26 Maj 2010 |
|
|
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Tarnowa
Płeć: K
|
Mnie nurtuje, kiedy można się będzie spodziewać następnej części... Przeczytałam sobie recenzje z amerykańskiej strony pani Roberts i dostałam klasycznego napadu ślinotoku  Jak tak dalej pójdzie, to sama zacznę kupować angielskie wersje "In death" i tłumaczyć je sobie na poczekaniu 
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
AScarlett
Administrator
|
|
Wysłany:
Śro 9:08, 02 Cze 2010 |
|
|
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń
Płeć: K
|
W końcu mam czas napisać Przczytałam co prawda już dawno, ale wrażenie, jak zawsze pozostało. Tym razem pozytywne. Podobała mi się intryga - wielowątkowa, poruszająca różne tematy- religia, oszustwa, fałszerstwa, kradzież osobowości, zemsta. I jak dla mnie wsyzstko ładnie współgrało, autorka nie pogubiła się w wątkach.
Tylko jak dla mnie niedokończony został wątek Louise i Charlesa. Chciałam więcej o nich poczytać.
Co to tego "Ta-ak" rzeczywiście zwróciłam na to uwagę, ale może dlatego, że któraś z Was wcześnij o tym wspomniała. Trochę to wina tłumaczenia, bo domyślam się, że w oryginale było "Yeah" amerykańskie potoczne "Yes", coś w rodzaju naszego "Taa". I tak powinni to przełożyć, nie rzucało by się tak w oczy jak z tym myślnikiem.
Ale ogólnie wrażenia pozytywne i czekam z niecierpliwością na kolejną część
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|
